w ramach wstępu

Jesteś miłośnikiem kolei? A może lubisz po prostu pomagać innym? Szukasz miejsc magicznych, ze swoim klimatem? Dobrze trafiłeś.
Parowozownia Skierniewice - własność Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei zaprasza wszystkich chętnych do współpracy. Szukamy wolontariuszy do pomocy przy dbaniu o to miejsce. Pracy jest sporo, ale najważniejsze są chęci. Co więcej, nie działamy tylko w ramach naprawy i konserwacji eksponatów kolejnictwa. Robimy dosłownie wszystko - odnawiamy budynki (za każdym razem zdobywam nowe doświadczenie w dziedzinie prac remontowych), sprzątamy, budujemy centralę telefoniczną, prowadzimy dni otwarte (w każdą pierwszą sobotę miesiąca od kwietnia do października) i wiele, wiele innych. Każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie!
Jeśli chcesz się wykazać i odkryć coś nowego - odezwij się.
Co jakiś czas wyruszam 60km za Warszawę - właśnie do Skierniewic by odciąć się od życia na kilka dni. Terminy wyjazdów z Białegostoku (bo obecnie tu stacjonuję w życiu prywatnym :) ) będę zamieszczać na bieżąco na tej stronie.
Zapraszam na: www.psmk.org.pl

czwartek, 5 maja 2011

Dzielni maturzyści!

Zróbmy coś razem!
Nastał dla nas ciężki czas - stres, egzaminy ustne i pisemne... Dla niektórych koszmar, ale, całe szczęście, skończy się wraz z końcem maja. Wtedy nadejdzie czas na odpoczynek. Wielu z nas wybierze zapewne błogie lenistwo albo wycieczki i odkrywanie nowych zakątków. Właśnie.... Już dzisiaj mam dla Was propozycję - dla wszystkich ciekawych świata zwolenników aktywnego wypoczynku. Poszukujemy grupy młodych aktywistów nie bojących się wyzwań i chętnych do działania (najlepiej pełnoletnich).  Fakt, oferta nie dla wszystkich, raczej dla ludzi lubiących zabawę w "szkołę przetrwania" a nie wygodnickich. Standardów hotelu pięciogwiazdkowego nie gwarantujemy, za to oferujemy niezapomniane przeżycia i wspaniałą przygodę!
Jest możliwość nocowania w budynku sanitarnym, bądź własnym namiocie.  Dostęp do bieżącej wody, kuchni (w tym taki luksus jak kuchenka gazowa, mikrofalówka czy lodówka :)), wieczorne ogniska i obowiązkowo gawędy z życia kolejowego. Pracy nie zabraknie, a miejsce znajdzie się dla każdego! Dlatego piszcie, e-mail, Facebook, grono, listy gołębiem pocztowym... Szukajcie mnie jako "Paula Sasin" i... do zobaczenia (wirtualnie czy w realu...)
I pamiętajcie...:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz